Walter Russell
„W fali kryje się tajemnica stworzenia”.
Według Świętej Geometrii wszechświat zaczyna się jako punkt. Ten punkt określany jest przez fizyków mianem osobliwości składającej się z nieskończonej ilości identycznych cząstek. Wszystkie te cząsteczki są całkowicie symetrycznych względem siebie. Taki wszechświat nie zawiera indywidualizacji. Brak mu kontrastu i wszelkich różnic. W związku z tym nie może się rozwijać, ewoluować ani udoskonalać. Tkwi w perfekcji i doskonałości. Jedyną rzeczą, którą może w takiej sytuacji zrobić jest złamanie tej symetrii poprzez wprowadzenie indywidualności i unikalności.
W tym artykule:
- Dowiesz się na czym polega Zasada Pauliego.
- Poznasz 6 wymiarów rzeczywistości.
- Zrozumiesz w jaki sposób wzór Eulera określa Boga.
Wprowadza ją zatem poprzez eksplozję zwaną Wielkim Wybuchem, która powoduje powstanie cząsteczek materii zwanych fermionami i cząsteczek przenoszących między nimi oddziaływania – bozonów. A następnie organizuje zależności między nimi wprowadzając pewne zasady czy prawa. Najważniejszą z nich jest zasada wykluczenia Pauliego, która zapewnia, że wszystkie istnienia otrzymają unikalną sygnaturę energetyczną.
Wielki Wybuch nie był wydarzeniem skończonym tylko natychmiastowym, nieskończonym procesem ekspansji, czyli rozprzestrzenienia się.
W ten sposób wszechświat natychmiast przeszedł od bycia pojedynczym punktem do koegzystencji nieskończonej liczby zróżnicowanych punktów. Z pustej próżni powstała materia, która następnie stworzyła gwiazdy, galaktyki i życie na Ziemi.
W mechanice kwantowej nie wystarczy napisać Ψ (1,2) aby opisać funkcję falową dwóch identycznych cząsteczek oznaczonych 1 i 2, bo zapis Ψ (2,1) jest równie ważny. Zatem opisuje się ją Ψ = Ψ (1,2) + Ψ (2,1), jednak w naturze jest także obecna funkcja z negatywnym znakiem Ψ = Ψ (1,2) – Ψ (2,1). Pierwsza z nich jest symetryczna i dotyczy cząsteczek zwanych fermiony, natomiast druga antysymetryczna dotyczy cząsteczek określanych mianem bozony.
Zasada Pauliego mówi, że żadne dwa fermiony, czyli cząsteczki o połówkowym spinie (obrocie wokół własnej osi) takie jak np. protony, elektrony i neutrony nie mogą mieć tej samej liczby kwantowej. To powoduje, że nie mogą zajmować tego samego stanu kwantowego. W związku z tym muszą krążyć wokół jądra atomu na różnych orbitach, a cząsteczki nie przenikają przez siebie nawzajem. Z tego powodu w momencie zderzenia się dwóch atomów dochodzi do ich połączenia w związek chemiczny albo sprężystego odbicia. Ta zasada jest podstawą całej chemii.
Zasada ta oznacza również, że fermiony muszą mieć swego rodzaju świadomość, która zagwarantuje, że ich liczby kwantowe nigdy nie będą identyczne.
Ta świadomość powoduje, że to co dzieje się np. z jednym elektronem, automatycznie wpływa na drugi. Jeśli jeden z dwóch elektronów jest w jednym stanie energetycznym, to drugi musi być w innym stanie energetycznym. A kiedy cokolwiek się zmienia w całym systemie np. elektron zmienia się z jednego poziomu energii na drugi, wszystko inne wewnątrz tego układu musi natychmiast dostosować się tak, aby żadne dwa fermiony nigdy nie znajdowały się na tym samym poziomie energii. Zawsze musi istnieć tylko jeden zestaw poziomów energii.
Jest to rodzaj nieskończonego mechanizmu sprzężenia zwrotnego, w którym każdy element oddziałuje z każdym innym elementem i natychmiast dostosowuje się do wszelkich zmian. Można zatem powiedzieć, że świat elektronów jest polem informacyjnym pojedynczego elektronu. A to oznacza to, że cały Wszechświat jest wielkim polem informacji, bo te same zasady rządzą zarówno mikro jak i makrokosmosem.
Z tego natomiast wynika, że żadna informacja nie jest zakodowana w naszych osobistych atomach, zatem np. nasze wspomnienia nie mogą być fizycznie zakodowane w naszych mózgach. Każdy z nas jest częścią systemu informacyjnego i każdy z nas jest systemem informacyjny.
Równanie Boga i fale elektromagnetyczne.
Równanie Boga i fale elektromagnetyczne.
Wszyscy jesteśmy subiektywnymi systemami informacyjnymi – doświadczającymi informacji.
Zasadę Pauliego świetnie można również zaobserwować w naszym codziennym życiu. Nikt z nas bowiem nie może być dokładnie w tym miejscu, gdzie jesteś Ty, bo albo dojdzie do kolizji z Tobą, albo reakcji chemicznej w postaci wybuchu emocji. Zasada wykluczenia jest więc czymś co tworzy przestrzeń i organizuje ją.
W przeciwieństwie do fermionów bozony, czyli cząsteczki posiadające całkowity spin np. fotony czy atomy helu nie unikają się nawzajem tylko gromadzą się. Można zatem powiedzieć, że są cząstkami społecznymi. Mogą również dzielić ten sam stan kwantowy. Inną różnicą między nimi jest także to, że fermiony zwykle mają masę, a bozony zwykle nie.
Ponieważ zasada wykluczenia uniemożliwia dwóm identycznym cząsteczkom zajęcie tego samego stanu energetycznego powstają hierarchie powłok elektronowych. Najniższym stanem wśród nich jest najniższy stan energetyczny. W każdej z takich powłok mogą przebywać maksymalnie dwa elektrony, ponieważ jeden elektron może mieć spin +1/2, a drugi spin -1/2. Tym sposobem oba mają różne sygnatury energetyczne. Zasada Pauliego odgrywa ogromną rolę w opieraniu się grawitacji. Realnie więc wszystkie atomy i cząsteczki lewitują. A przyczyną tej lewitacji nie jest tylko odpychanie elektrostatyczne, ale odpychanie związane z zasadą wykluczenia.
Zasada wykluczenia oznacza, że każdy punkt w przestrzeni otrzymuje unikalny zestaw współrzędnych określony przez czas i przestrzeń.
Oryginalny punkt miał zerowe odległości, był niczym, czyli zerem. Kiedy powstało w wyniku ekspansji terytorium powstały też współrzędne, czyli mapa tej przestrzeni. Dzięki temu wszystko w tej przestrzeni jest w ciągłym ruchu i może podróżować z jednego miejsca na drugie. Może także rozwijać się i ewoluować, ponieważ taki wszechświat nie jest doskonały. A kiedy każdy z tych punktów ewoluuje indywidualnie, robi to również zbiorowo. Każdy punkt zawsze ewoluuje w kierunku doskonałości o czym świadczy np. współczynnik Fi w Świętej Geometrii. Oznacza to także, że żadna część wszechświata nie może nigdy dokładnie przypominać żadnej innej części. Nigdy nie może również istnieć ani replika Ziemi ani replika Ciebie.
Zero jest najniższym możliwym stanem energetycznym – niczym, a więc wszechświat zawsze musi odzwierciedlać zero.
Zero to doskonała równowaga między ujemną i pozytywną energią. To także punkt równowagi dla liczb dodatnich i ujemnych. Dzięki niemu plus nieskończoność i minus nieskończoność to swoje lustrzane odbicia. Nieskończoność jest domniemana w zerze i staje się wyraźna w każdym antysymetrycznym środowisku, a nie symetrycznym.
Liczby dodatnie i ujemne zawsze mają diametralnie przeciwną relację. Każde z nich znajdują się po przeciwnych stronach osi współrzędnych. A przekształcenie liczby dodatniej w liczbę ujemną wymaga obrotu o 180 stopni. Zastanawiałaś się jednak co by się stało, gdyby, jednak najpierw obrócić je tylko o 90 stopni?
Kiedy dokonasz takiego obrotu staną się one liczbą urojoną bi, gdzie b jest liczbą rzeczywistą, a i2=-1. Liczba urojona to inaczej liczba zespolona, która po podniesieniu do kwadratu daje wartość rzeczywistą ujemną. Liczbę tę oznacza się i od angielskiego słowa imaginary czyli zmyślony. W ten sposób matematycznie można przedstawić świat wyobraźni i emocji.
Osie współrzędnych oddzielone o 180 stopni mają relację średnicową, zaś te na 90 stopniach relację ortogonalną. Określenie ortogonalny pochodzi od starożytnego greckiego ortogonios czyli prostokątny. Liczby rzeczywiste są podstawą przestrzeni, a liczby urojone podstawą czasu.
Kartografowie tworzący mapy używają konwencjonalnego systemu mapowania zwanego kartezjańskim układem współrzędnych. Taki układ ma 2 osie X-Y.
W systemie liczb zespolonych istnieją trzy prostopadłe płaszczyzny zespolone (x, y i z). Płaszczyzna zespolona x ma oś rzeczywistą (x) i oś urojoną (x); podobnie z płaszczyznami y i z. W Świętej Geometrii w symbolu Kwiatu Życia możesz zaobserwować te wymiary jako punkty styku Vesica Piscis na krawędzi każdego okręgu.
Ten układ jest również odzwierciedlony w matematyce wirowej Marko Rodina. Sześć liczb 1-2-4-8-7-5 na obwodzie wykresu Rodina reprezentuje współrzędne X,Y, Z przestrzeni 3D. Seria mnożenia 8 i 1 to pionowa oś X. Seria mnożenia 5 i 4 to pozioma oś Y. Zaś seria 2 i 7 to niewidzialna oś Z. Oś urojona to liczby 3-9-6.
Proces obracania liczb pod rożnym kątem opisuje matematycznie moment, w którym punkt zero wyznacza orientację w przestrzeni, czyli tworzy osie współrzędnych dla liczb rzeczywistych, urojonych, ujemnych i dodatnich. Rozbudowuje on kartezjański układ współrzędnych. A następnie zatacza okrąg, czyli tworzy w przestrzeni sferę (kulę). Matematyk Bernhard Riemann był nawet w stanie wykazać, że taka kula pełna liczb siedząca na płaszczyźnie zespolonej (składająca się z jednej osi rzeczywistej i jednej osi urojonej) ma biegun południowy równy zero i biegun północny równy nieskończoności podobnie jak np. kula ziemska.
Równanie Boga i fale elektromagnetyczne.
W ten sposób powstają trzy wymiary.
Pierwszy to dziedzina przestrzeni (oparta na liczbach rzeczywistych) – energia męską, elektryczność, a druga to dziedzina czasu (oparta na liczbach urojonych) – energia żeńska, magnetyzm. Te dwie domeny są do siebie ortogonalne i tworzą znajomą domenę czasu i przestrzeni materialnego świata. Czas i przestrzeń są stopione w jeden dynamiczny system zwany czasoprzestrzenią. Istnieje także trzecia dziedzina, w której matematycznie liczby rzeczywiste i urojone są dokładnie dopasowane i znoszą się nawzajem, co oznacza, że wszystkie odległości są zerowe, tj. wszystko znajduje się w tym samym punkcie (osobliwość), w którym nie mija żaden fizyczny czas – to jest neutralność, energia mechaniczna – dźwięk.
Kiedy długości przestrzenne się kurczą, to czasy się wydłużają. Kiedy zaś długości przestrzenne się rozszerzają, to czasy się kurczą. Te połączone, dynamiczne korekty zapewniają, że maksymalna prędkość wszechświata, czyli prędkość światła pozostaje niezmienna. Gdy długość kurczy się do zera, czas wydłuża się do nieskończoności co oznacza, że zegary w ogóle nie tykają.
Kiedy zaś długość rozszerza się do nieskończoności, czyli w sytuacji, gdy linijki nie mogą w ogóle mierzyć, czas kurczy się do zera. Co oznacza, że zegary tykają nieskończenie szybko. Zatem energia jest właściwie ciągła. Gdy przestrzeń się rozszerza, gęstość przestrzenna maleje. Punkty coraz bardziej się od siebie oddzielają, gdy pojawia się wśród nich coraz więcej punktów, odpychając je wtedy gęstość automatycznie maleje. Z niczego powstały punkty zawierające nieskończoną energię, która nigdy nie może się wyczerpać. Są one niezniszczalnym systemem informacyjnym, czymś co określa się również nazwą dusza.
Materia tworzy się przy dużej gęstości przestrzennej zaraz po Wielkim Wybuchu.
Ten proces polega na wtłoczeniu energii w przestrzeń. Ulega zaś zniszczeniu przy małej gęstości przestrzennej w miarę zbliżania się do końca epoki wszechświata. Stan ten możesz zaobserwować przyglądając się kształtowi Vesica Piscis w Kwiecie Życia.
Bozony odpowiadają za przenoszenie sił natury, gdyż to fotony przenoszą siłę elektromagnetyczną, a bozony W i Z słabe siły odpowiedzialne za rozpad promieniotwórczy. Wszystkie te cząstki elementarne mają właściwość nazywaną spinem, którą można porównać z obrotem wokół własnej osi, jak wirująca kula określanym przez matematykę wirową. Fermiony mogą mieć spiny tylko połówkowe, a bozony całkowitoliczbowe.
Jeśli fermion o spinie 1/2 obraca się o 360 stopni, osiąga stan kwantowy, który ma przeciwny znak do punktu początkowego, czyli w tym przypadku -1/2. Aby wrócić do punktu początkowego 1/2, musi obrócić się o kolejne 360 stopni. Razem to więc 720 stopni (2 x 360). Zatem wartości spinu dotyczą relacji, jaką mają cząstki do obrotu o 360 stopni, przy czym „1” oznacza, że do pełnego obrotu o 360 stopni potrzebny jest 1 pełny obrót cząstki, a „1/2” oznacza, że wymaga obrotu o 720 stopni, aby przywrócić go do punktu początkowego (1/2 x 720 = 360 stopni). Obrót cząstki o spinie -1/2 o 360 stopni doprowadza ją do stanu z przeciwną fazą kwantową, czyli antysymetrii.
Cząstka o zerowym spinie może mieć tylko jeden stan kwantowy – sferę, która wygląda tak samo bez względu na kąt obrotu.
Cząstka o spinie 2 powraca do swojego pierwotnego stanu po obrocie o 180 stopni (2 x 180 = 360), a cząstka o spinie 4 potrzebuje jedynie obrotu o dziewięćdziesiąt stopni (4 x 90 = 360). Można powiedzieć zatem, że cząstki o różnych spinach widzą świat na różne sposoby. Spin 1/2 elektronu (fermion) doświadcza dwóch wszechświatów niż jednego. Obrót o 360 stopni wprowadza go w „negatywną”, antysymetryczną wersję wszechświata, a dalszy obrót o 360 stopni przywraca go do początku.
Tego antysymetrycznego wszechświata doświadczają tylko fermiony nie bozony. Bozony zawsze doświadczają tylko symetrycznego wszechświata. Ponieważ spin jest tak naprawdę tylko matematyczną abstrakcją, możemy myśleć o nim w alternatywny sposób np. wykorzystując funkcje cosinus i sinus. Kosinusy obejmują tylko jedną operację symetryczną (pojedyncze odbicie) czyli jeden ruch o 360 stopni – bozony. Natomiast sinusy obejmują podwójną (dwa odbicia w dwóch prostopadłych osiach) dwa ruchy po 360 stopni, czyli 720 – fermiony.
Spin jest wiecznym ruchem kołowym, który można opisać jako wieczny ruch fali sinusoidalnej. Ten ruch nigdy nie może się zatrzymać. To doskonałe perpetuum mobile.
Kiedy weźmiesz okrąg o promieniu jednostkowym, czyli taki, którego przekątna – przeciwprostokątna – ma stałą długość i wykreślisz wartość kąta ϴ jako ϴ (oś x) w funkcji sin ϴ (oś y) od 0 stopni do 360 stopni, tj. liczby stopni w okręgu. To, co uzyskasz, to archetypowa fala – podstawa wszystkich innych fal – fala sinusoidalna.
Punkt poruszający się po obwodzie takiego koła będzie miał stałą szybkością obwodu (2πr) przez promień (r) = 2π. Stąd wszystko we wszechświecie poruszać się będzie z prędkością dokładnie 2π. Wszystko we wszechświecie wiecznie krąży po okręgu, a więc znajduje się w nieskończonej fali sinusoidalnej.
Wykresy funkcji sinus i cosinus są sinusoidami różnych faz, przesuniętymi o 90 stopni. Fala kosinus jest idealnie symetryczna po odbiciu w osi y. Zaś fala sinusoidalna jest idealnie antysymetryczna. Możemy zatem powiedzieć, że fale kosinusowe opisują bozony, a fale sinusoidalne fermiony. Zatem Wszechświat opiera się na symetrycznych i antysymetrycznych funkcjach falowych, a ich ilustracją jest symbol Kwiatu Życia. Wszystko, z czym mamy do czynienia we wszechświecie, to różnego rodzaju fale i ich wzajemne oddziaływania.
Te zależności opisuje formuła Eulera, nazywana również tożsamością Eulera, określana także Równaniem Boga:
eix = cosx + isinx
gdzie i jest jednostką urojoną, a x jest dowolną liczbą rzeczywistą (w radianach).
Zawiera ona idealną równowagę między liczbami dodatnimi i ujemnymi oraz między liczbami rzeczywistymi i urojonymi. Okrąg Eulera oparty jest na (1, i, -1, -i), ale możemy mieć także (1, 1, -1, -1) liczby rzeczywiste, oraz (i, i, -i , -i) liczby urojone, a także wszystkie inne możliwe kombinacje, jeśli przeniesiemy początek na pozycje asymetryczne (np. zamiast początku w (0,0,0,0) możemy przenieść go do (1,1,1,1 ).)
W okręgu jednostek Eulera znajdują się cztery strefy:
- 0 – 90 stopni dodatnia przestrzeń (materia) i czas. To domena, w której żyjemy. Oznacza to, że jesteśmy ograniczeni dodatnią osią urojoną (czas) i dodatnią osią rzeczywistą (przestrzeń). To pozytywne liczby rzeczywiste i pozytywne liczby urojone. Przestrzeń (materia) i czas.
- 90 – 180 stopni negatywna przestrzeń (antymateria) i czas. Sfera ograniczona dodatnią osią urojoną i ujemną osią rzeczywistą: jest to odbicie lustrzane odbite w osi urojonej. Rezultatem jest odwrócona materia. Wersja naszej domeny – wszechświata antymaterii. Co oznacza, że istnieje cały wszechświat antymaterii, dokładnie odpowiadający naszemu wszechświatowi materialnemu pod względem energii. W tej sferze czas działa dokładnie tak samo, jak w naszym wszechświecie. Różnica polega jedynie na tym, że gdyby materia we wszechświecie napotkałaby antymaterię, doszłoby do katastrofalnej eksplozji, dlatego te dwa wszechświaty oddziela nieprzenikniona ściana czasowa. Negatywne liczby rzeczywiste i pozytywne liczby urojone.
- 180 – 270 stopni negatywna przestrzeń (antymateria) i antyczas. Ta sfera jest ograniczona ujemną osią urojoną i ujemną osią rzeczywistą. Jest więc lustrzanym odbiciem wszechświata antymaterii odbitym w ujemnej osi rzeczywistej. To odwrócona w czasie wersja domena antymaterii – wszechświat antymaterii negatywnego materialnego wszechświata czasu. Negatywne liczby rzeczywiste i negatywne liczby urojone.
- 270 – 360 stopni pozytywna przestrzeń materii i antyczasu. Jest sferą ograniczoną ujemną osią urojoną i dodatnią osią rzeczywistą. To lustrzane odbicie naszego wszechświata, odbite w dodatniej osi rzeczywistej. Jest to odwrócona w czasie wersja domeny materii. Pozytywne liczby rzeczywiste i negatywne liczby urojone.
Istnieją różne typy fal.
Fale, które poruszają się o 360 stopni wokół okręgu Eulera. Takie, które poruszają się wzdłuż osi – albo dodatniej osi rzeczywistej, albo ujemnej osi rzeczywistej, albo dodatniej osi urojonej albo ujemnej osi urojonej. A także takie, które poruszają się po promieniach. Jednak ponieważ sin 0 stopni = 0 i cos 0 stopni = 1, wszystkie fale sinusoidalne zaczynają się od 0, a wszystkie fale kosinusowe zaczynają się od amplitudy a (i 1 dla okręgu jednostkowego).
W sześciowymiarowym wszechświecie 6D, który obejmuje trzy osie rzeczywiste (x, y, z) i trzy osie urojone (x, y, z), trzy ortogonalne orientacji rzeczywistych fal kosinusoidalnych i trzy ortogonalne orientacji urojonych fal sinusoidalnych możliwe są wszelkiego rodzaju fale w zależności od różnych kombinacji osi i różnych rodzajów okręgów jednostkowych.
Pierwsze prawo dynamiki Newtona głosi, że ciało będzie podróżowało po linii prostej ze stałą prędkością zawsze, chyba że na ciało działa siła zewnętrzna. Co oznacza, że każde ciało pozostaje w stanie spoczynku lub jednostajnego ruchu naprzód, chyba że będzie zmuszane do zmiany swojego stanu przez przyłożoną do niego siłę. Jeśli weźmiesz pod uwagę, że można udowodnić, że linia prosta z punktem w nieskończoności jest funkcjonalnie równoważna okręgowi, okaże się, że wieczny ruch kołowy, wieczny ruch falowy i wieczny ruch po linii prostej (z punktem w nieskończoności) są dokładnie tym samym. Okręgi = Fale = Wektory (fala jest w rzeczywistości wektorem o nieskończonych wymiarach) = Linie proste (z punktem w nieskończoności).
Fale mają dobrze znane cechy, takie jak częstotliwość, długość fali, amplituda, czy okres.
Promień okregu to tak naprawdę amplituda fali, która jest miarą jej natężenia. A energia transportowana przez falę jest wprost proporcjonalna do kwadratu amplitudy fali. Energia koła jest jego powierzchnią. Amplituda pozwala dodawać fale w pionie, zaś częstotliwość w poziomie.
Możemy mierzyć okres fali, czyli czas potrzebny na wykonanie jednej pełnej oscylacji fali czy prędkość kątową, czyli kąt obrotu w ciągu jednej sekundy. Okres to inaczej cykliczność, stąd też cykliczność występująca w naszej rzeczywistości. Liczba oscylacji fali w ciągu jednej sekundy to częstotliwość. Częstotliwość jest wrodzoną energią fali. Wysoka częstotliwość oznacza wysoką energię, a niska częstotliwość oznacza niską energię. Tak więc Wszechświat składa się z wiecznej energii, która z matematycznego punktu widzenia również jest energią zerową.
Istnieją więc tylko dwa rodzaje fal energii kosinusowa lub sinusowa, obie są identyczne, ale przesunięte o 90 stopni.
Kosinusy przenoszą informacje o liczbach rzeczywistych, a sinusy o liczbach urojonych. Ich połączenie tworzy złożone fale energii zarówno urojone jak i rzeczywiste. Przestrzeń jest powiązana z kosinusoidalnymi falami energii i liczbami rzeczywistymi, a czas z urojonymi falami sinusoidalnymi i liczbami urojonymi. Jednak czas, podobnie jak przestrzeń tak naprawdę nie istnieją. Tym, co faktycznie się porusza, jest tylko energia i porusza się ona w trzech matematycznie równoważnych formach: kołowo, falami i liniami prostymi. Każda z punktem w nieskończoności.
Przestrzeń urojona z matematycznego punktu widzenia jest utożsamiana z przestrzenią rzeczywistą, z tą różnicą, że jest do niej prostopadła. Przestrzeni urojonej nie można zaobserwować, odczuwamy ją jedynie subiektywnie jako upływ czasu. Oznacza to, że podróżujemy przez urojoną przestrzeń. Natomiast czas jest liczbą urojoną, antymateria liczbą ujemną, świadomość/Bóg – zero i nieskończonością. Elektron, cząsteczka czy atom, a nawet Ty w rzeczywistości jesteście tylko funkcjami matematycznymi o określonych właściwościach. Szczególną formą wyrażenia falowego.
Świat materialny jest ograniczony przez osie rzeczywiste i urojone. Wszystko pomiędzy nimi jest złożone, bo zawiera zarówno komponenty rzeczywiste jak i urojone.
Całość istnienia jest hybrydą rzeczywistego i urojonego, gdzie wewnętrzną równowaga może stale przesuwać się od dużego składnika urojonego i małego składnika rzeczywistego do dużego składnika rzeczywistego i małego składnika urojonego. Koreluje to z kontinuum czasoprzestrzeni Einsteina, gdzie czas i przestrzeń są stopione. Wynika z tego, iż matematyczna arena liczb zespolonych jest odpowiednikiem naukowego pojęcie czasoprzestrzeni.
Fale proste można łączyć, aby generować fale złożone, które zawierają więcej informacji niż fale proste. A ewolucja wszechświata polega na przejściu od najprostszych fal do najbardziej złożonych. Najbardziej złożone fale to fale związane ze świadomością.
Energia w domenie bezwymiarowej to myśl, a energia w domenie wymiarowej to ruch fizyczny.
Wszystko, co istnieje we wszechświecie to albo poruszająca się myśli albo poruszające się obiekty. A materia jest po prostu umysłem w domenie przestrzeni i czasu, gdzie sam umysł przebywa w domenie nie-przestrzeni i nie-czasu.
Żyjemy we wszechświecie przestrzennych okręgów – sfer, a rzeczywistość tych okręgów jest światem fal. Zaś świat tych fal jest krainą energii – a wszystko to jest przestrzenią liczb i matematyki.
Z matematycznego punktu widzenia natomiast wszechświat jest nieskończonym, samorozwiązującym się równaniem, w którym każdy punkt, który możemy również określić pojęciem duszy stara się sam siebie rozwiązać. To rozwiązanie oznacza samo-optymalizację czyli pełną aktualizację, co oznacza dla nas samorealizację.
Mike Hockney „The God Equation”, Published by Hyperreality Books, 2012
Dzięki naszej współpracy z Mindvalley możesz nauczyć się korzystać z naturalnych systemów energetycznych Twojego organizmu.
Medycyna Energetyczna to zmieniające życie głębokie zanurzenie w naturalnych systemach energetycznych Twojego ciała. Załadujesz serię instrukcji, ćwiczeń i skutecznych doświadczeń energetycznych zaprojektowanych, aby poprawić Twoją istniejącą praktykę uzdrawiania energią – a wszystko to w ciągu zaledwie ośmiu krótkich tygodni.
Pod koniec tej podróży będziesz wiedział, jak pracować z unikalnym planem energetycznym, aby obudzić uzdrowienie fizyczne i emocjonalne, przywrócić witalność, pozbyć się negatywnej energii i złagodzić ból. Na każdym kroku poprowadzi Cię Donna Eden, powszechnie uważana za jednego z najlepszych na świecie praktyków uzdrawiania energią.
4 komentarze
Mega wpis. Szkoda że wcześniej nie wiedziałem o Twoim blogu. Jutro muszę jeszcze raz go przeczytać…
Nigdy nie jest za późno. 😉
za dużo tych informacji jak dla mnie, nauka jest nieograniczona, ale niestety mój umysł tego nie ogarnia 😉
hahaha podziel sobie na kawałki 🙂